O brykaniu...
#2
(17w1d)
(...)
Mój Maluszek niby mnie tam gdzieś smyrnął raz czy dwa parę dni temu, ale teraz jakoś spokojnie jest tam w brzusiu... Ja tak sobie właśnie tłumaczę, że ma dużo miejsca na fikanie i dlatego go tak wyraźnie nie czuć, bo jak go widziałam na USG ostatnio to uwierzyć nie mogłam jak brykał!
Dodaj komentarz