Wyniki badań
#3
(18w5d)
I po wizycie... Gin uspokoił mnie, że moje wyniki mieszczą się w normie (dla kobiet w ciąży), ale coś mi ciśnienie się podniosło niebezpiecznie.... Muszę kontrolować. Wykonał całą masę pomiarów Kruszynki - ale bez "wzrostu" i "wagi". Termin porodu wg. dzisiejszego USG mam o dzień wcześniej niż wg. OM. No i od ostatniej wizyty "nic nie odpadło" mojemu syniowi - a więc to raczej na pewno będzie chłopak... Wszystkie narządy też prawidłowo rozwinięte - powodów do radości całe mnóstwo!!! Od pierwszego ważenia się w 8tyg. "przytyłam" zaledwie 1kg - no, ale biorąc pod uwagę, że pierwsze ważenie było na zupełnie innej wadze - to tak traktuję trochę "z przymrużeniem oka". Za to brzuch mam jak słonica......
(...)